Wielkanoc „w koronie”

Wielkanoc „w koronie”

Epidemia koronawirusa i fala zachorowań odbiorą nam w tym roku możliwość tradycyjnego spędzenia świąt Wielkiej Nocy. Zostaniemy w domach, w gronie osób, z którymi mieszkamy. Szczególnie dotkliwie odczujemy brak bliskich, z którymi zazwyczaj spędzamy święta. Dzieci, zwłaszcza małe,  będą potrzebowały wytłumaczenia, dlaczego te święta nie są takie, jak zawsze i dlaczego spędzamy je sami.

Warto zadbać o to, by ten świąteczny czas  wyróżnił sie wśród podobnych do siebie dni, na które ostatnio składa się nasza codzienność.

Co można zatem zrobić, by tegoroczna Wielkanoc została zapamiętana przez nas jako inna, ale równie przyjemna?

Zacznijmy od przygotowań. Poprośmy dzieci o pomoc w posprzątaniu domu- nawet maluszki świetnie poradzą sobie ze starciem kurzu, czy poukładaniem zabawek w swoim pokoju. Przygotujmy wspólnie świąteczne potrawy- córka czy syn z pewnością chętnie pomogą w pokrojeniu sałatki lub upieczeniu mazurka. Starsze dzieci- może samodzielnie przygotują proste danie?

Zadbajmy o nastrój przy Śniadaniu Wielkanocnym- udekorujmy stół, przygotujmy świąteczne nakrycia. Zasiądźmy do śniadania nie w piżamach, czy szlafrokach, ale  ładnie, odświętnie ubrani. Wspólnie z dzieckiem zadzwońmy do bliskich nam osób, złóżmy życzenia, porozmawiajmy. Może uda się połączyć online i „zobaczyć się”? Złóżmy sobie świąteczne życzenia, a potem… jedzmy pyszne posiłki, cieszmy się sobą, wspólnym czasem.

Doceńmy, że nie wydarzyło sie nic złego i te święta możemy spędzić razem. Uśmiechnijmy się. Zwolnijmy. Zadbajmy o siebie i naszych bliskich. Odłóżmy telefony, wyłączmy programy bombardujące nas informacjami o narastającej ilości  zachorowań. Zróbmy to, co lubimy, a na co zwykle brakuje czasu- poczytajmy dobrą książkę, oglądnijmy wspólnie z dziećmi przyjemny film lub bajkę, pograjmy w planszówki, kalambury, pobawmy się, oglądnijmy zdjęcia. Dajmy naszym dzieciom bliskość i nasz czas. Porozmawiajmy o tym, za co możemy być wdzięczni, co możemy docenić właśnie teraz, kiedy wokół jest tak źle, co dobrego- paradoksalnie- dała nam przymusowa izolacja.

Może nie będzie to wymarzona Wielkanoc, ale na pewno będzie tą niezapomnianą. Zadbajmy o to, by po czasie wspominać ją jako jedną z piękniejszych. Zostańmy w domach.

Wesołych, spokojnych Świąt i dużo zdrowia:)

Aleksandra Krysztoforska, psycholog PPP